Po wykluczeniu przyczyn zdrowotnych i związanych z podeszłym wiekiem zwierzęcia (przeprowadzenie badań weterynaryjnych), należy przeanalizować sposób oddawania moczu (pozycja ciała, ilość moczu), okoliczności i miejsce.
Pierwszy przypadek to sytuacja, gdy pies oddaje mocz w sposób typowy, w normalnej pozycji (kucając lub, w przypadku dojrzałego samca, podnosząc nogę). Właściciel znajduje kałuże moczu w jednym miejscu.
Najczęściej dotyczy to szczeniąt, które jeszcze nie nauczyły się załatwiać poza domem lub które są zbyt rzadko wyprowadzane na spacer (szczenię należy wyprowadzać znacznie częściej niż psa dorosłego). Może się zdarzyć również w przypadku psa dorosłego zbyt długo trzymanego w zamknięciu, bez możliwości spaceru, który po prostu dłużej nie jest w stanie wytrzymać.
Jeżeli jednak dorosły pies regularnie załatwia się w mieszkaniu, powodem jest brak opanowania zasad czystości w okresie szczenięcym. Bywa tak w przypadku psów wychowanych w kojcach bez możliwości załatwiania potrzeb fizjologicznych z daleka od miejsca spoczynku.
Niekiedy jednak przyczyną są nieświadomie popełniane błędy wychowawcze lub zwykłe lenistwo właścicieli, którym nie chciało się regularnie wyprowadzać szczenięcia i pilnować, aby załatwiało się poza domem.
W takich przypadkach konieczna jest ponowna nauka czystości. Należy ograniczyć psu obszar, po którym może się swobodnie poruszać, natomiast udostępniać mu resztę mieszkania tylko pod czujną kontrolą właścicieli. Wszystkie miejsca, w których wcześniej pies załatwiał się należy dokładnie wyszorować używając preparatów skutecznie usuwających zapach. W miejscu, gdzie pies najczęściej się załatwiał należy umieścić jego legowisko, postawić miskę z wodą do picia i dawać tam psu posiłki (zamienić dawną "toaletę" w jadalnię i sypialnię). Pies powinien otrzymywać posiłki regularnie i o odpowiednich porach, bardzo regularnie być wyprowadzany na spacery. Pory posiłków i spacerów powinny uwzględniać czas, jaki jest psu potrzebny na strawienie pokarmu (ok. 6-8 godzin). Na spacerze trzeba być wystarczająco długo, gdy pies się załatwi – koniecznie pochwalić, nagrodzić smakołykiem.
Czasem właściciele mówią, że pies nie załatwia się podczas spaceru, a po powrocie znajdują kałużę moczu w mieszkaniu. Psy, które notorycznie zachowują się w ten sposób mogą mieć problemy z rozwojem homeostazy sensorycznej – syndrom nadwrażliwości-nadaktywności lub syndrom prywacji sensorycznej, albo problemy z rozwojem zachowań społecznych (zwłaszcza depresję wczesnego odłączenia).
Jeśli opisany wyżej objaw pojawi się nagle (wcześniej było wszystko w porządku) może być wynikiem fobii wywołanej przez bodziec obecny w środowisku, gdzie pies zostaje wyprowadzany by się załatwić. Może też świadczyć o depresji reaktywnej.
Kolejny problem to znakowanie hierarchiczne. Pies (samiec) oddaje mocz w małych ilościach na powierzchnie pionowe (ściany, meble), w różnych miejscach w domu, podnosząc nogę. Może to robić w czasie nieobecności właścicieli lub wręcz przeciwnie, w ich obecności.
Znakowanie może nasilać się, gdy do domu przychodzą w gości ludzie lub inne psy, zwłaszcza płci męskiej. Czasami pozostawia również odchody w widocznym miejscach w domu. Problem wynika z niewłaściwych relacji pomiędzy psem i właścicielami. Konieczna jest w takim przypadku pomoc zoopsychologa, który przeprowadzi analizę tych relacji i wskaże niezbędne zmiany reorganizacyjne, niekiedy bardzo radykalne. Dotyczą one zasad życia codziennego, które muszą być zrozumiałe dla psa, niezmienne i w sposób jednoznaczny określać jego miejsce w rodzinie.
Pies może również oddawać mocz (a czasem również kał) pod wpływem intensywnych emocji takich jak lęk, radość, ekscytacja lub jako oznaka podporządkowania. Mocz jest najczęściej wydalany w małych ilościach, często w trakcie poruszania się (pozostawia za sobą wąskie ślady moczu), choć zdarza się, że pies odda większą ilość moczu na raz. W przypadku szczeniąt jest to zachowanie dopuszczalne, na przykład w czasie zabawy, pod wpływem wielkiej radości lub ze strachu w sytuacji zagrożenia. Jeśli jednak zdarza się to psu dorosłemu, może świadczyć o problemach psychicznych.
Dotyczyć może to psów, u których występuje tzw. zespół nadaktywności-nadwrażliwości (brak samokontroli motorycznej). Reagują one nadmiernie na wszelkie bodźce, takie jak dotyk, głos, ważne wydarzenia (wyjście na spacer, powrót właścicieli, etc.). Radość lub nadmierna ekscytacja powoduje oddawanie niewielkich ilości moczu.
Emocjonalne oddawanie moczu i kału występuje w przypadku stanów lękowych, fobii, stanów depresyjnych. Często obserwujemy je w przypadku lęku separacyjnego. Pies pozostawiony sam w mieszkaniu odczuwa silny lęk spowodowany rozłąką z właścicielem (przyczyną jest nadmierne przywiązanie), wpada w panikę. Może wtedy niszczyć przedmioty, wyć, szczekać, a także oddawać mocz lub kał. Na skutek odczuwanego lęku pies może wypijać duże ilości wody (czynność zastępcza), co dodatkowo zwiększa ilości wydalanego moczu.
Czasem właściciele mówią, że pies załatwia się w czasie snu, na legowisku. Przyczyną takiego problemu mogą być zaburzenia lękowe związane z nieprawidłowo prowadzoną tresurą, stany przeddepresyjne, depresja wczesnego odłączenia lub syndrom prywacji sensorycznej.
W każdej z sytuacji oddawania moczu spowodowanej problemami emocjonalnymi, należy przeprowadzić terapię przeciwlękową, pod kontrolą zoopsychologa.
Oddawanie moczu może być także oznaką podporządkowania. Dotyczy przede wszystkim szczeniąt, u których zachowanie to jest normalne, ale może także występować u psów bardzo uległych. Często są to psy poddawane tresurze brutalnymi metodami (karanie), nadmiernie karane przez właściciela lub karcone w niezrozumiałej dla nich sytuacji.
Na przykład w czasie nieobecności właściciela pies coś zniszczy. Po powrocie do domu właściciel znajduje pogryziony przedmiot i karci psa. Widząc złość i niezadowolenie właściciela, pies, mimo, że nie kojarzy zniszczeń z karą, próbuje załagodzić konflikt okazując podporządkowanie, przyjmując niską postawę, kładąc po sobie uszy (co często właściciel mylnie interpretuje jako wyraz skruchy). Jeśli takie sytuacje powtarzają się, pies chcąc wyraźniej okazać uległość, dodatkowo oddaje pod siebie mocz. Niestety wzmaga to często złość właściciela, który uważa, że pies „złośliwie napaskudził”.
Po pewnym czasie pies oddaje mocz, gdy tylko usłyszy głos właściciela, co staje się problemem nie do wytrzymania i wtedy zwykle szuka on pomocy u zoopsychologa.
Pierwsze co należy zrobić w takiej sytuacji to zaprzestać jakiegokolwiek karania psa. Konieczna jest stabilizacja, jasne przekazy informacji i bardzo delikatne traktowanie. Wszyscy członkowie rodziny powinni być zgodni odnośnie wymagań stawianych psu, aby czuł się on bezpiecznie. Pies musi nabrać pewności siebie. W tym celu należy mu wydawać łagodnym głosem drobne polecenia i nagradzać za każde ich wykonanie.
Wołając psa właściciele powinni ukucnąć a gdy pies podejdzie pochwalić go i pogłaskać po klatce piersiowej lub od spodu szyi (unikać głaskania od góry, pogłowie lub plecach, ponieważ jest to oznaka dominacji).
Komentarze