Na początku rozmowy z hodowcą poproś o przesłanie kopii rodowodu szczenięcia lub ewentualnie metryki, ale wtedy hodowca koniecznie musi dołączyć kopie rodowodów rodziców. Chodzi o to, aby sprawdzić czy szczenię ma znane 4 pokolenia przodków. Znane czyli wpisane do księgi rodowodowej wraz z numerami rodowodów (nie mylić z numerami chipów, które często są wpisywane zamiast nr rodowodu!)
Najlepiej jak rodzice szczenięcia posiadają certyfikaty identyfikacyjne DNA, co umożliwia potwierdzenie pochodzenia . Niestety tylko nieliczne organizacje wymagają takich badań. Nie należy mylić badań DNA w kierunku chorób genetycznych z certyfikatem identyfikacyjnym DNA tzn w kierunku pochodzenia. To zupełnie dwie różne sprawy.
Nie ulegaj manipulacji, że FCI gwarantuje jakość i czystość rasy. FCI to jeden z międzynarodowych związków stowarzyszeń, których celem jest wzajemne uznawanie rodowodów i sędziów przez stowarzyszenia członkowskie, przyznawanie championatów międzynarodowych, patronat nad wystawami międzynarodowymi, prowadzenie listy przydomków hodowli itp Nie ingerują natomiast w regulaminy hodowli, nie kontrolują hodowli, nie gwarantują czystości rasy ani jakości sprzedawanych szczeniąt, bo to nie jest ich zadaniem i nawet fizycznie byłoby niemożliwe. nawet nie rozpatrują skarg na swoje organizacje członkowski ani na sędziów.
Zatem to, ze ktoś podaje FCI jako argument przy sprzedaży psów jest jedynie chwytem reklamowym wobec nieświadomych klientów.
W Polsce jest wiele stowarzyszeń kynologicznych, co stało się za sprawą ustawy o ochronie zwierząt w 2012r, która zakazała rozmnażania w celach handlowych psów, z wyjątkiem hodowli zarejestrowanych w ogólnopolskich organizacjach, których statutowym celem jest działalność związana z hodowlą rasowych psów i kotów.
W ustawie nie było powiedziane czy mają być to psy rasowe czy nie, czy mają mieć rodowód czy nie, jednak hodowcy psów nierasowych zinterpretowali to w ten sposób, ze zakaz dotyczy psów nierasowych. W związku z tym, wszyscy zaczęli wymyślać, że mają psy rasowe, zaczęli wystawiać "rodowody". Ponieważ w polskim prawie nie ma definicji rodowodu, nie ma definicji psa rasowego, więc liczył się tylko nagłówek, a treść była dowolna, powstawały "rodowody" z pustymi miejscami, bo przodkowie nieznani.
Prze złą interpretację ustawy, powstał niesamowity bałagan, psy bez nieznanego pochodzenia stały się psami rasowymi.
Dlatego należy zapytać gdzie jest zrzeszony hodowca i jeśli jest to organizacja powstała po 2011r (już wtedy był projekt), to zachować dużą ostrożność.
Najstarszymi organizacjami w Polsce są ZKwP i ZOND (jedna rasa owczarek niemiecki długowłosy), a najbardziej wiarygodne rodowody mają organizacje, które wprowadziły obowiązek certyfikatów identyfikacyjnych DNA dla rodziców. Aktualnie sa to: PKPR-PZK, ( który najdłużej wykonuje badania DNA w kierunku pochodzenia), ZOND, ZKOS-ZKON oraz inne pod warunkiem, że dotyczy to psów o pełnym pochodzeniu.
Ine organizacje to KHRON (tylko owczarki niemieckie), a także PFK i ZHPR. Te ostatnie powstały jako odłamy zbuntowanych członków PKPR-PZK i początkowo szły w dobrym kierunku, zwłaszcza PFK, niestety od paru lat zaczęły rejestrować psy o niepełnym pochodzeniu.
Cała reszta stowarzyszeń to w większości stowarzyszenia, które powstały w wyniku wprowadzenia tej feralnej ustawy 2012r. Dbałość o czystość rasy nie jest dla nich priorytetem, a rodowód nie zawiera pełnych informacji o 4 pokoleniach przodków (często są to sami rodzice).
Trzeba zachować dużą ostrożność i przed zakupem dobrze przeanalizować rodowód psa. Pomóc może Fundacja Kynologia.
Sprawdź w jakich warunkach wychowują się szczenięta, czy mają odpowiednią stymulację i socjalizację, wybieraj hodowle małe (poniżej 10 psów)
Kupuj szczenię w 8 tygodniu życia, a jeśli później, to sprawdź czy było prawidłowo stymulowane i socjalizowane, bo pierwsze 3 miesiące życia są najważniejsze w kształtowaniu psychiki psa.
Poniżej znajduje się wykład przygotowany przez Fundację Kynologia na temat rodowodów psów rasowych oraz tego jak kupić psa rasowego.
Komentarze